Edycja 2025

Ponad 7000 osób wzięło udział w pierwszej edycji targów Camper & Adventure EXPO, które odbyły się 8-9 marca w EXPO Kraków. Zainteresowanie wydarzeniem było ogromne, co stanowi wyraźny dowód na rosnącą popularność mobilnych podróży w Polsce i zapotrzebowanie na tego typu wydarzenia w południowej części kraju.

Impreza okazała się strzałem w dziesiątkę. – Jesteśmy zachwyceni! Cieszę się, że w końcu Małopolska doczekała się takiego wydarzenia, ponieważ do tej pory południe Polski było pomijane, powiedział – Grzegorz Młodzianowski z ACW Adventure.

Podobnego zdania jest Szymon Janowski, Janicamp.com, który podkreślił - dla mnie to bardzo ważne, że takie targi w końcu są w Krakowie. Jeśli chodzi o samą organizację, jesteśmy bardzo pozytywnie zaskoczeni, wszystko jest dopięte na przysłowiowy ostatni guzik. Mamy nadzieję, że kolejna edycja przyniesie jeszcze więcej wystawców, bo zdrowa konkurencja jest dobra. Ze swojej perspektywy mogę powiedzieć, że wczoraj, czyli w sobotę nie byliśmy w stanie porozmawiać z kolegą do godz. 15:00, tak duże było zainteresowanie. Ustawiały się wręcz kolejki do naszych camperów. Frekwencja bardzo pozytywnie nas zaskoczyła.

Rodzinna atmosfera

Wspólna pasja do podróży połączyła wystawców i odwiedzających, tworząc doskonałe warunki do integracji oraz wymiany doświadczeń. Impreza miała zdecydowanie rodzinny charakter – przyciągnęła zarówno osoby, które już rozpoczęły swoją przygodę z camperami, jak i tych, którzy dopiero rozważają tę formę podróżowania. Wśród gości nie zabrakło całych rodzin oraz grup przyjaciół, którzy postanowili spędzić weekend na targach, szukając inspiracji do wspólnego odkrywania nowych sposobów na spędzanie czasu. – Jest tu masa uśmiechniętych ludzi, zajawionych tym samym tematem. To bardzo sympatyczna impreza, która sprzyja wymianie doświadczeń i podpatrywaniu nowych technologii – podkreśliła Joanna z EROR4x4.

 

Przekrój branży w jednym miejscu

Podczas dwudniowego wydarzenia odwiedzający mieli okazję zobaczyć m.in. najnowsze modele terenowych campervanów 4x4, samochody off-roadowe oraz szeroką gamę akcesoriów caravaningowych i outdoorowych. – Atmosfera jest fantastyczna, a liczba odwiedzających naprawdę imponująca. Jesteśmy bardzo zadowoleni z zainteresowania naszym stoiskiem i całym wydarzeniem. Wczoraj, aż do godziny 14:00, nie mieliśmy chwili wytchnienia – tak wielu gości chciało z nami porozmawiać i zobaczyć nasze produkty. Bezpośredni kontakt z klientem końcowym jest nieoceniony. Spotykamy tutaj mnóstwo osób, które przyjechały specjalnie, aby obejrzeć konkretne produkty. To tylko potwierdza, jak ważne i potrzebne są tego typu wydarzenia – podkreślił Paweł Warzybok z Californiashop.pl.

Pozytywną opinią podzielił się również  Wojciech Sierpotowski z Camplex – jestem pod wrażeniem, jak wiele osób przewinęło się przez targi. Wiem, że jest to pierwsza edycja, więc przyjechaliśmy z taką lekką dozą niepewności, co tutaj się wydarzy. A okazało się, że jest bardzo dużo odwiedzających i jesteśmy bardzo zadowoleni z udziału. Fajnie, że Targi w Krakowie zaczęły tworzyć to wydarzenie i mogę tylko powiedzieć, że czekamy na 2, a nawet 3 halę. Powiem wprost – z tych dwóch dni najbardziej zapamiętam, że w sobotę od godz. 10:00 do 14:00 nie było czasu nawet zjeść czegokolwiek, tak duże było zainteresowanie.

Moc płynącą z bezpośrednich spotkań docenił również Łukasz z EROR4x4, który powiedział – wychodzenie do ludzi na targach to świetna okazja, by porozmawiać z nimi, wyczuć ich emocje, zrozumieć, czego oczekują i co ich do nas przyciąga. Tego rodzaju interakcje są niezwykle cenne i pouczające dla obu stron. Wielu gości, znając nas i inne ekipy z internetu, przyjeżdża, aby przybić piątkę, zobaczyć nas na żywo, porozmawiać i upewnić się, że podążają właściwą drogą.

Networking, wiedza i inspiracje

Nie tylko strefa wystawiennicza budziła zainteresowanie, ale także scena główna, która była sercem targów. To tutaj odbywały się prezentacje znanych podróżników i ekspertów branży. Wśród zaproszonych gości byli m.in. Państwo Chilkowscy (@panstwo_chilkowscy), którzy podkreślili – są takie ilości ludzi, że jak zaczęliśmy rozmawiać o godz. 10:00, to praktycznie non stop do 18:00 odbywaliśmy spotkania, a w międzyczasie mieliśmy jeszcze prelekcje. To pokazuje jedno – Małopolska naprawdę potrzebowała takich targów. Południe kraju jest ewidentnie spragnione podróżowania i kontaktu z naturą. Pierwszą edycję na pewno zapamiętamy za tłumy ludzi i radość odwiedzających. Wielu mówiło, że dzięki nam zdecydowali się kupić kampera i zacząć podróżować. To dla nas niesamowite – możemy tu spotkać osoby, które na co dzień obserwują nas w social mediach, poznać ich potrzeby i wymienić się doświadczeniami. Super jest zobaczyć tak ogromną ilość osób tutaj na targach.